wtorek, 28 stycznia 2014

IDYMY NA SANKI, tzn deskę!!!

 w związku z nadejściem zimy postanowiliśmy wypróbować możliwości naszego dupolota no i deski oczywiście--- wkońcu po miesiącach przewalania się po mieszkaniu nadeszły jej złote czasy:))))


podejście nr 1 zakończyło sie wręcz tragicznie byliśmy nawet zmuszeni zatelefonować o późnych godzinach nocnych na nr alarmowy tzn. 112!!!








tiri tiri tiri wychodzimy sobie szczęśliwie na eskapada a tu!!!!! nasz blok został definitywnie zamknięty zarówno dla ludzi próbujących się wydostać jak  i dostać do budynku, dbrze że sytuacja nie była awaryjna nie musieliśmy iść do sklepu ani nikt nie rodził więćvpełni zniesmaczenia poszliśmy spać!!!


 Podejście nr 2!!! zakończone sukcesem i dwoma zdartymi tyłkami:P











 Deska to naprawdę udane chachmynctwo sprawdza się zarówno w jeździe na stojąco jak i kilkuosobowym siedzącym zjeździe, POŚLIZG PIERWSZA KLASA !!!!





























Pozdrawiamy, snowboardziści z Katowic!!

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Zbigniew i Edward na SZMARTFONIE ;)


                                       co półroczne mycie lodówki, czyli z życia jak mam się uczyć skoro muszę sprzątać mieszkanie:)))

 Danie tygodnia:)


 Nowa różowa popielniczka na różowej popielniczce;p

 wyskrobana seria sweetfoci... samojebki tak zwane tu Pulinci:))

 No i sedno sprawy...czyli sesja z prawdziwymi mężczyznami nie jakimiś 17- latkami MY z EDWARDEM I ZBIGNIEWEM   ( przepraszamy właściciela ich odziań, tzn Magdy przyjaciela, pozdro!!!) ale w coś musiałyśmy ich przyodziać :P







 Po francusku....
 samojebki Magdy...














Pozdrawiamy, panie doktor xP z Katowic