Magda zrobiła Paulinci NIESPODZIANKĘ ( chociaż sama marzyła posiadani dyni) i kupiła dynie xD OTO ONA
znalazła się taka przeceniona i nie za duża, czyli idealna:)))
MAGDA gdzie ty masz twarz?!
Znalazła się... dynia na głowie jak murzynka tylko masaja ci brakuje =P
Paulincia gdzie twoja twarz?!
oj... przeciążenie, w końcu 6kg waży ta dynia (12 pomidorów)
I bierzemy się za nią...
dawaj dawaj...
Gluty z dyni, blee...
Magda: ginekologiczna robota xD
Mamy oczy teraz czas na nos i ząbki =)
I oto nasza DYNIA - własnoręcznie zrobiona CUDOOOOOO
Magda i dynia
Paulincia i dynia
Sesja dyni, nieźle pozowała...
No i skoro zbliża się Halloween to skoro mamy dynie to i makeup'y adekwatne to święta - ZOMBIII xD
Dziękujemy fotografowi - Matiemu. Sesja na dywanie( prawie jak w obiektywie Tyszki:))) w odjazdowych makijażach z dynią i długo oczekiwanym fascynatorem (to coś zielonego co Magda ma na głowie)
Paulincia wyśmiała Magdę hehe xD
Inna poza, ale dalej na dywanie
Dziwy a'la ZOMBI
Focie z rączki też muszą być =)
No i odbicie w lustrze też musi być =P
Pozdrawiamy!! :))