Witamy wszystkich czytających naszego bloga trochę się zaniedbałyśmy z pisaniem postów tak więc dziś będzie ich duża dawka - ZAPRASZAMY
Na początek:
Tak więc, trzeba było najpierw podzwonić to większości ludzi z roku czy chcą iść z nami...
NIKT NIE MIAŁ CZASU... =(
Ale przecież nie mogło być tak smutno, oddzwonił Michał, że jednak przyjedzie i wszyscy pójdziemy ŚPIEWAĆ - huuuuraaa =P
No i tak też było.
Najpierw poszliśmy pod Wydawnictwo UŚ, aby troszkę się wyluzować - zjeść chipsy xD a potem to już ruszyliśmy - NASZYM CELEM BYŁ SPIŻ no i tam też dotarliśmy.
Od razu zaczęliśmy śpiewać i nawet dobrze nam szło...
Jednak pewna rzecz nas denerwowała, ponieważ piosenki które śpiewaliśmy były coraz krótsze...
Nie mogło się obyć od zdjęć selfie, samojebek, z rączki czy jak to się teraz nazywa...
No i to taka relacja z wypadu na KARAOKE - Spiż nas pochłonął
Pozdrawiamy,
ŚPIEWACZE Z KATOWIC
Następnym razem idę na karaoke z Wami!!!
OdpowiedzUsuńHaaa wiedzialam ze ci sie spodoba. Focie jak spiewamy cos ala the voice of poland xD
OdpowiedzUsuń