Jak na panie domu przestało wybrałyśmy się do sklepu, by ugotować naszym gościom popisowe danie. W tym miejscu czas na stylizację.
stylizacja Pauliny ledwo widoczna, kalosze w groszki, oraz płaszcz w kaszankę.
przypadkowa focia naszego bloku.
i czas na posiłek prawdziwy śląski żur- specjalność zakładu. Wygląda bardzo apetycznie.
ktoś tu opadł z sił, Edward tu bez stylizacji na Edzie.
jakby ktoś się nie domyślał tu Pauliny stopa w łazience.
Edward tyłek ci widac:D
OdpowiedzUsuńPrawdziwe kuchary ze śląska z NAS xD
MAGDALENO DAJ MI TROCHE PRYWATNOSCI CHOCIAZ W ŁAZIENCE!!!
omg nie pamietam tych zdjec w windzie xD hihi
:)))
OdpowiedzUsuń