próba reanimacji po upomnieniu....

 Po upomnieniu ja również zebrałam materiały i jest post  :))  

 ostatnia atrakcja to rodzinny wypad na pokazy motocross.
Jak  widać atrakcja ta była nieco tańsza niż cyrk :pp   I nawet można było robić zdjęcia.

Pokazy były bardzo emocjonująca, a przede wszystkim głośne....

 Samochody jeździły szybciej niż Paulina pokonuje rondo to też ciężko było uchwycić je na zdjęciu:)))

 Samochód który jedzie na dwóch kołach a w nim cztery kobiety, a w tym gronie moja siostra  =))

 Poniżej wielki samochód z kołami od traktora jeździ po dwóch samochodach z których chociaż jeden by mi się przydał...

Skoro blog umiera wyciągam materiały z folderu do autoryzacji.  Rozpaczliwa próba reanimacji bloga :P Mam nadzieje, że Sonia mi wybaczy:)))

 Wypad nad rzekę na rowerze czyli baaardzo niedaleki wypad...

 Hehe i końcówka wieczoru w alternatywie ale tylko niewielka ilość zdjęć nadawała się do publikacji.

Podczas fali upałów termometr u mnie odnotował 50 stopni C!!:p 











POZDRAWIAM I TĘSKNIE ZA SZAMPANEM!!
MŁ