niedziela, 19 maja 2013

WEEKEND W ŁOLEŚNIE!!!!

  
W ten weekend w poszukiwaniu szczęścia ( no i oczywiście w celu zrobienia sesji w rzepaku) wybrałyśmy się do rodzinnego domu Pauliny.  Jak przystało na zorganizowane kobiety, w sobotę wstałyśmy wcześnie rano, tzn zostałyśmy obudzone przez ptaka (na szczęście bo mogłyśmy zaspać) niestety nie był to kogut, a wściekły wróbel na parapecie.  Spakowane ruszyłyśmy w podróż....







 podróż koleją, chyba najdłuższa taka w życiu Magdy na niezniszczalnych, specjalnie wyprofilowanych, czerwonych krzesłach....
cel podróży!!!

 A tu już Paulincia w domu ze swoim pupilem Tymonem ( nieoficjalnie zwany PUMPA!!)
No i pyszny pożywny obiad, przygotowany przez Pauliny mamusię ...


 i jedyna w swoim rodzaju! unikatowa sesja Magdy w towarzystwie rodziców Pauliny, oraz oczywiście Pumby.




  oficjalny dowód na to że Paulina nie je słodyczy, a ciastka Tata wkłada jej do buzi.... UPS przyłapani...
 Magda ze swoim nowym PRZYJACIELEM (  bo jak widać pies jest bardzo zadowolony z powodu tych zdjęć).
 Nocna eskapada, pies w roli obrońcy, czyli noc nad rzeką, chociaż w Oleśnie podobno nie ma rzeki...
 A tu, już niedzielny poranek i to co zostało ze śniadania, bo oczywiście często zapominamy o kulinariach...



 UWAGA! ZŁY PIES, chyba ma już dość Pumby.
O! Paulincia w swoim królestwie.
Kaczka pod prysznicem, no fakt może kojarzyć się z wodą, a Paulina podobno nie lubi ptactwa ( czyżby  kolejny mit??)  ::))
Pumba pod kablem.
BIBELOTY   ( znowu ptactwo)

 Kulinaria, czyli to co zostało z obiadu ( rosół i kluski==))

 No kolejna wymarzona sesja!!! W BUSIE...

Magda jedzie busem...

Wracamy ku Katowicom!
Pozdrawiamy wszystkich, którzy towarzyszyli nam podczas tego cudownego weekendu!!:))

Przed nami wymagający tydzień od wtorku zaczynamy juwenalia wielkim KOROWODEM, po długich przemyśleniach dziś opracowałyśmy pomysł na stylizacją na tą okazję !! Może być ciekawie.....




3 komentarze: