2011 rok
na pierwszym roku korowód był spontaniczny i nie został zarejestrowany, jedyna pamiątka to kilka zdjęć z koncertów,PAMIĘTACIE???
hehe, pamiętne zamawianie taksówki....=p
2012 rok:
To było przebranie za zoobmie=)))
i jeszcze kilka zdjęć z koncertów, juwenaliowego kapelusza zapewne jutro nie zabraknie:)))
To takie małe wspomnienia, a co będzie jutro to nie wie nikt....
my to się jednak nie starzejemy :D:D Pamiętam jak Magda się o mało nie zgubiła... po tym jak poszła do kibla :D
OdpowiedzUsuńo rany ! i ja jestem :D
OdpowiedzUsuńtak czekałam w kolejce do kibla tyle ze się ciemno zrobiło i nie umiałam do was trafić:)))) jesteś jesteś Paweł to było wtedy jak na monte potem wszyscy płakaliśmy tylko ty nie dałeś rady...
OdpowiedzUsuń